Wszystko zaczęło się od programu wyławiającego talenty ''X-Factor''.
Ta piątka jeszcze młodych i niedoświadczonych nastolatków, pragnęła zostać solowymi wokalistami. Każdy chciał śpiewać, każdy chciał być piosenkarzem.
Simon Cowell postanowił jednak, że z tych chłopców utworzy zespół. Przygarnął ich pod swoje skrzydło i robił z nich coraz większych profesjonalistów. Doprowadził ich do ścisłego finału. Boys band nazwali '' One Direction''. Choć nie zajęli pierwszego miejsca, Simon postanowił dalej z nimi współpracować.
Mężczyzna wiedział, że ci chłopcy zdobędą kiedyś sławę, ale nie spodziewał się, że aż taką. Miliony fanek na całym świecie, ciągłe koncerty, sesje, wywiady. W krótkim czasie One Direction, stało się najsławniejszym boys bandem. Mają już trzy lata. Wszyscy coraz bardziej się poznawali, w końcu ta znajomość przerodziła się w przyjaźń, a może i w coś więcej...
Hmmm, zapowiada się fajnie ;)
OdpowiedzUsuńCzuje, że wystąpi tu jakiś bromance... Może Larry? <3
Na razie nie mogę zdradzić, ale dowiesz się w kolejnych rozdziałach ;))
Usuń